Zawsze, ilekroć się uśmiechasz do swojego brata i wyciągasz do niego rękę,
zawsze wtedy jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć milkniesz, by innych wysłuchać,
zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności,
Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei załamanym,
Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są Twoje możliwości i jak wielka jest Twoja słabość,
Zawsze, ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych przez Ciebie,
Zawsze wtedy jest Boże Narodzenie!...

Święta Bożego Narodzenia zawsze budzą w człowieku nadzieję, a wraz z nią wiele dobra i życzliwości. Ludzie bowiem, dzieląc się opłatkiem, składają sobie życzenia, okazują uczucia, na które nie zawsze starcza im czasu w codziennym życiu. Święta budzą potrzebę pojednania. Dlatego ks. Twardowski pisał, że Boże Narodzenie sprawia, iż stajemy się lepsi. I przypominał, że na świecie jest więcej dobra niż zła, a gdyby nie Boże Narodzenie, człowiek czułby się oszukany. Nie może bowiem wystarczyć sam sobie. Zawsze tęskni za kimś większym od siebie. Bo przecież nawet w zespoleniu z drugim człowiekiem jest miejsce na samotność. To teksty księdza Jana Twardowskiego stały się inspiracją do współczesnych rozważań na temat istoty świąt.

Pani Dyrektor Małgorzata Szczepańska podczas Wigilii szkolnej  złożyła całej społeczności Bartosza, życzenia - wiele miłości i radości, rodzinnych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia.

Świąteczną dekorację sali oraz program  poetycko-muzyczny przygotowali  uczniowie klas I wraz  z wychowawcami.

Zdjęcia: Zuzia Korzeń (kl. 3B)